Nad zalewem w Borkowie odbyła się kolejna edycja Wyścigu o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Daleszyce Dariusza Meresińskiego. Na starcie zameldowało się blisko 160 młodych kolarzy dla których rower, to świetny sposób na spędzanie wolnego czasu i poprawę swojej kondycji fizycznej.

- Uroczyście kończymy rowerowy sezon. Przyjechało dużo dzieci nie tylko z terenu naszej gminy. Rozmawiałem z młodymi kolarzami, którzy mówią, że bardzo im się tu podoba. Chcą się ścigać i rywalizować z innymi ale zwycięstwo nie jest dla nich priorytetem. Najważniejsze dla nich to spotkać się z innymi wielbicielami kolarstwa, z którymi mogą wymienić doświadczenia, jednoczyć się oraz wspólnie brać udział w ciekawym sportowym wydarzeniu  - mówił Krzysztof Baćkowski współorganizator imprezy.

Pogoda dopisała, frekwencja młodych kolarzy również. Wspaniała rodzinna atmosfera spowodowała, że było to prawdziwe święto dla fanów dwóch kółek.

- Serce się raduje jak widzę te małe szkraby, które pędzą na rowerach. Ileż tam ambicji i zaangażowania. Nasza szkółka kolarska wychowała już wielu wyśmienitych kolarzy ale widzę, że rośnie nam kolejne wspaniałe pokolenie młodych kolarzy. Dziękuje wszystkim zaangażowanym w organizację tego wydarzenia. – podsumował burmistrz Dariusz Meresiński.

Zdobywcy pierwszych miejsc otrzymali puchary. Natomiast wszyscy uczestnicy wyścigu zostali uhonorowani medalami. Kolarstwo to wielka frajda. Zachęcamy, aby nawet jesienią nie rezygnować z jazdy na rowerze. To świetny sposób na spędzanie wolnego czasu ze swoimi pociechami, które być może będą chciały w przyszłości związać z tym sportem swoją przyszłość.